Prowadzenie własnej firmy oraz budowanie własnej marki stanowią prawdziwe wyzwanie. Aby zwiększyć swoje szanse na to, że uda nam się osiągnąć założone cele, warto pamiętać o kilku kwestiach. Najważniejszą z nich jest zadbanie, aby fundamenty, na jakich budujemy i swój biznes, i swoją markę, były jak najtrwalsze.
Swoje pierwsze kroki w prowadzeniu własnej firmy stawiałam wiele lat temu. Za pierwszym razem nie wyszło. Kiedy planowałam otworzenie kolejnej działalności, bogatsza o doświadczenia, postanowiłam się lepiej przygotować. Bardzo pomogła mi w tym praca z coachem. Nie było łatwo. Momentami bywało nawet bardzo trudno. Ale teraz, z perspektywy czasu wiem, że gdyby nie praca nad sobą kilka lat temu, nie byłabym dziś w tym miejscu, w którym jestem.
Wsparcie coacha w rozwoju osobistym
Praca z Iwoną Kopacz, bo to właśnie z nią pracowałam, była dla mnie niesamowitym przeżyciem. I chociaż na początku nie do końca wiedziałam, czego oczekiwać, co mam robić, czego oczekiwać, to Iwona krok po kroku wyjaśniała, co i jak. Przygotowała specjalny plan działania, który krok po kroku realizowałyśmy. Dobrała też techniki coachingowe, dopasowane do moich potrzeb i możliwości, dzięki którym łatwiej było mi osiągnąć cele, jakie sobie założyłam.
Szczególne wrażenie zrobiły na mnie:
- koło życia,
- teoria przyjaciółki dbanie o siebie,
- wzmacnianie miłości do siebie,
- prawo przyciągania.
To właśnie te „narzędzia” pozwoliły mi spojrzeć na siebie, swoje życie prywatne i zawodowe z większej perspektywy. Dzięki nim uświadomiłam sobie, czego tak naprawdę chcę, a także jak mogę to osiągnąć. Wypełniając koło życia zrozumiałam, gdzie jestem w konkretnych płaszczyznach, a także co i jak chcę poprawić, zmienić.
Co dała mi praca z coachem?
Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że praca nad sobą sprawi mi tak wiele satysfakcji. I chociaż sesje coachingowe zmuszały mnie do mierzenia się ze słabościami, chociaż czasem miałam ochotę je rzucić, to nie da się ukryć, że dzięki nim ruszyłam z miejsca. Pełna energii, entuzjazmu i zapału zaczęłam budować własną markę osobistą. To właśnie praca z coachem pomogła mi:
- określić moje cele, a także kroki niezbędne do ich osiągnięcia;
- zidetyfikować moje mocne strony, umiejętności i talenty, a tym samym w pełni wykorzystać mój potencjał;
- rozpracować moje błędne przekonania i nawyki, które mi nie służyły;
- zwiększyć pewność siebie;
- udoskonalić moje umiejętności interpersonalne, a szczególnie te związane z rozwiązywaniem konfliktów, radzeniem sobie ze stresem, napięciem i presją otoczenia;
- skupić się na tym, co jest dla mnie najważniejsze.
Żeby nie mydlić nikomu oczu, powiem otwarcie, że kiedy na początku pracy z Iwoną słyszałam: „Wszystko działa na Twoją korzyść”, „Masz więcej pieniędzy, niż możesz wydać”, to patrzyłam na nią jak na kosmitkę. Nie wierzyłam ani w pozytywne myślenie, ani w prawo przyciągania… Jednak z czasem to zasiane ziarno zakiełkowało, a później wyrosła z niego piękna roślina. I nagle zaczęły pojawiać się nowe, fajne zlecenia, pojawiło się więcej pieniędzy, a ja zobaczyłam, że to, co mówiła Iwona, faktycznie działa. Wszystko zaczęło się spinać.
Zadbaj o fundamenty swojego biznesu
W moim przypadku praca z coachem stanowiła fundament rozwoju. Wszystko to, nad czym pracowałyśmy, miało prowadzić do tego, że zacznę robić to, na czym naprawdę mi zależało. I faktycznie tak się stało. Dziś wiem, że praca nad sobą, nad swoimi przekonaniami, blokadami czy choćby praktykowanie wdzięczności stanowią elementy, niezbędne do tego, by biznes funkcjonował tak, jak powinien. To klucz do tego, by faktycznie zarabiać pieniądze na tym, co kocham. Jednak przede wszystkim to pomoc w radzeniu sobie z przeszkodami, które napotykam po drodze.